Organizatorem wydarzenia było Podkarpackie Centrum Innowacji. Klaster IT jako członek Koalicji na rzecz Regionalnego Ekosystemu Innowacji i Startupów, pracującej pod egidą PCI był partnerem Forum.
W panelu otwierającym, moderowanym przez Jacka Kubraka, Prezesa Podkarpackiego Centrum Innowacji wzięli udział przedstawiciele klastrów i instytucji otoczenia biznesu:
- Wojciech Materna, Prezes Klaster IT,
- Ryszard Jania, Prezes Wschodniego Sojuszu Motoryzacyjnego,
- Agnieszka Pieniążek, Prezes ProCarpathia (koordynator klastra turystycznego i spożywczego),
- Artur Rozmus, Podkarpacki Klub Biznesu.
Uczestnicy dyskusji mierzyli się z pytaniem jak należy wspierać współpracę na linii biznesu i nauki, aby rozwinąć ekosystem innowacji w 2021 roku. Poniżej skrót przebiegu dyskusji i najciekawsze stwierdzenia.
Wdrażanie innowacji wygląda inaczej w przypadku przedsiębiorstw nowych i tych, które już jakiś czas nafunkcjonują na rynku. Te starsze często koncentrują się głównie na bieżącym utrzymaniu. Nowo powstające firmy chętniej podążają za nowoczesnymi technologiami i więcej inwestują w innowacje. Jesteśmy obecnie świadkami dokonywania się nowej rewolucji – Przemysłu 4.0. Dotyczy ona wszystkich firm, niezależnie od ich wielkości. Firmy z sektora IT odgrywają w tym procesie kluczową rolę, ponieważ są dostarczycielami technologii i know-how z obszarów: przemysłu 4.0, cyfryzacji i wspierają komunikację. Można to zaobserwować szczególnie w dobie obecnie panującej pandemii.
Wojciech Materna zauważył, że w 2017 r. podczas Kongresu 590 przedstawiciele rządu zaprezentowali strategię innowacji przygotowaną przez Warsaw Enterprise Institute. Jej założenia, wyrażające otwartość na wsparcie trendów przyszłości w kraju były pozytywnie odebrane przez przedsiębiorców. Czas pokazał, że jej wdrażanie zostało zepchnięte na plan dalszy. Zamiast tego przedsiębiorcy na co dzień muszą się borykać ze stałymi zmianami prawnymi. Obecnie stoimy przed drugą szansą na nadgonienie krajów o bardziej rozwiniętych gospodarkach jaką daje nam cyfryzacja. Na naszych oczach dokonuje się kolejna rewolucja przemysłowa. Przy poprzedniej mieliśmy do czynienia z dostarczaniem „nowych mięśni”. Obecnie zwiększamy zasięg i możliwości rozumowania. Dzięki przemysłowi 4.0 możliwości ludzi zostają zwielokrotnione. Polska włączając się w ten proces ma szanse na efektywniejsze kreowanie przedsiębiorczości.
Przed Polską i Podkarpaciem stoją dwa poważne wyzwania, które należy podjąć, aby skutecznie zwiększyć innowacyjność. Pierwsze z nich polega na przekonaniu przedsiębiorstw do wdrażania zmian. Drugie to zwiększenie efektywności współpracy pomiędzy uczelniami a biznesem.
W odniesieniu do pierwszej kwestii to w samej branży IT nie jest w tym zakresie źle. Problemem może okazać się to, że na wdrażanie zaawansowanych technologii nie wszystkich będzie stać. Branżę IT wyróżnia też powszechna znajomość języka angielskiego (co ułatwia sprzedaż usług za granicę), duża swoboda w organizacji pracy zdalnej oraz dobra komunikatywność. Polscy informatycy słyną też za granicą ze swojej wszechstronności. Rodzi to jednocześnie obawę czy w niedalekiej przyszłości nie będziemy traktowani jedynie jako tania siła robocza. By przeciwdziałać takiemu wizerunkowi należy tworzyć własne produkty, które można będzie potem eksportować.
Światy nauki i biznesu w Polsce wciąż niestety mówią innymi językami, mają inny timing, cele i tryby funkcjonowania. Wynika to mi.in. z faktu, że metody zarządzania stosowane przez firmy są bardziej zaawansowane. Uczelnie musza nadrobić stracony czas zarówno w aspekcie dostosowań technologicznych, jak i mentalnych. Jednym ze sposobów na zmianę takiego stanu rzeczy mogłoby być wymuszenie systemowe takich zmian, które doprowadziły by do zbliżenia tych dwóch światów i intensyfikacji współpracy. Rząd powinien w tym celu wspierać wdrażanie rozwiązań z obszaru gospodarki 4.0. Na lokalnym gruncie powinno powstać miejsce, gdzie naukowcy i przedsiębiorcy mogą się regularnie spotykać i rozmawiać o realnych case’ach biznesowych.
Artur Rozmus wskazał, że zagraniczne przedsiębiorstwa lokujące się w Polsce dostarczają wiedzy na temat kreowania innowacji. W ostatniej perspektywie finansowej polskie małe i średnie przedsiębiorstwa dzięki środkom unijnym podniosły znacząco swój potencjał. Problem polega na tym, że nowo powstałe fabryki powstałe z kasy unijnej nie są, jego zdaniem, innowacyjne. Sytuacja w obrębie badań i rozwoju na styku biznesu i uczelni jest dramatycznie zła i nie wiedzie do globalnego zwiększenia innowacyjności. Koszty pracy w Polsce są wciąż niższe niż w większości krajów zachodnich. Jest to jednak iluzoryczna przewaga. Ten potencjał może niebawem zostać przejęty, na przykład przez Ukrainę lub inne kraje aspirujące do zostania członkiem Unii Europejskiej.
Co powinno się zmienić?
Do czynników, które można uznać za kluczowe dla poprawy jakości współpracy uczelni i przedsiębiorców można zaliczyć poniższe postulaty.
- Uczelnie powinny tworzyć leady sprzedażowe.
- Przedsiębiorcy powinni kontaktować się z akademikami poprzez aktywne centra technologiczne zlokalizowane przy uczelniach i brokerów posiadających kwalifikacje biznesowe.
- Każdy projekt powinien być uprzednio rzetelnie przeanalizowany przy uwzględnieniu wszelkich ograniczeń – czasowych, kadrowych, infrastrukturalnych etc.
- Obie strony powinny łatwo się komunikować.
- Uczelnie nie mogą pozostawać bierne i tylko czekać, aż biznes się do nich zgłosi.
- Z drugiej strony, biznes nie może oczekiwać współpracy na warunkach czysto rynkowych. Trzeba uwzględnić specyfikę pracy naukowców.
- Ważne, aby przed zainicjowaniem wspólnego projektu odbywały się negocjacje doprecyzowujące przedmiot i koszt zamówienia. Projekt powinien posiadać rzetelną wycenę prac oraz poszczególnych jej etapów.
- Naukowcy muszą także pamiętać o tym, aby nie publikować żadnych wyników badań przed ustaleniem tego z partnerem biznesowym.
W nowej perspektywie finansowej planowane jest podtrzymanie działań nakierowanych na wsparcie prac badawczo-rozwojowych. Wygaszany program Horyzont 2020 ma zostać zastąpiony przez Horyzont Europa. Strukturalnie jest on podzielony na działania dedykowane: przemysłowi, nauce i proinnowacyjne. W ramach 3. filaru można starać się o pozyskanie środków w formie: grantów, dofinansowania kapitałowego oraz w trybie mieszanym. B+R będzie można realizować również przy użyciu środków z programu Green Deal. Dopuszczalne są tutaj m.in. badania z zakresu szeroko rozumianego ICT i sztucznej inteligencji
Na poziomie europejskim działania B + R nadzorują poniższe instytucje:
- Europejska Rada Badań Naukowych
- Europejska Rada ds. Innowacji (European Innovation Council, EIC), której zadaniem jest wspieranie najbardziej obiecujących europejskich innowatorów: przedsiębiorców, małych i średnich firm, dużego przemysłu oraz naukowców w realizowaniu pomysłów i ambicji na skalę międzynarodową.
- Europejski Instytut Innowacji i Technologii (EIT)
Poniżej znajduje się link z informacją, gdzie możliwe jest ubieganie się o dofinansowania z UE: https://ec.europa.eu/info/funding-tenders/opportunities/portal/screen/home
W tym zakresie pomoc w aplikacji otrzymać można od Krajowego Punktu Kontaktowego (https://www.kpk.gov.pl/) lub z Enterpirse Europe Network (https://www.een.org.pl/).
W nowej perspektywie finansowej Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości planuje kontynuację programu STEP, który ma na celu przygotowania firm do sięgania po środki finansowe w formie konsultacji polegających m.in. na ocenie innowacyjności pomysłu. Można również otrzymać wsparcie coacha, który pomoże w pomyślnym sformułowaniu wniosku o dofinansowanie. PARP planuje wprowadzenie zmiany do programu Bony na innowacje, polegającą na rezygnacji z etapowej realizacji projektów.